Sądzisz, że negocjować cenę możesz tylko na zielonym rynku albo w krajach południowych, gdzie targowanie się jest jakby wpisane automatycznie w kulturę kupna i sprzedaży ? Jesteś w błędzie. Powiem więcej - codziennie tracisz na swej niewiedzy. Możesz negocjować cenę absolutnie wszędzie - od sklepiku osiedlowego, poprzez hipermarkety aż po same banki i udzielane Ci kredyty. No tak, ale czy to wypada ? Otóż między "wypada/ nie wypada" a "można" istnieje bezbrzeżna przepaść. Nie tylko możesz,a wręcz masz prawo negocjować każdą cenę lub oprocentowanie, które Ci nie odpowiadają. Nie korzystanie z tego przywileju przez większość społeczeństwa w Polsce wynika nie tylko z niewiedzy, ale także z głęboko zakorzenionego poczucia, iż takie zachowanie jest nie na miejscu, że świadczy o naszym skąpstwie. A nic bardziej mylnego! No dobrze, ale skoro już wiesz, iż możesz przeprowadzać takie negocjacje, to jak się za to zabrać ?
Zacznijmy od razu od wydawałoby się najbardziej niemożliwego, czyli negocjacji z bankiem i developerem. Jak się za to zabrać tłumaczy nam poradnik Jerzego Cielniaka pt. "Negocjacje z bankiem i developerem". Autor szczegółowo wyjaśnia w nim następujące kwestie :
-jak wygląda struktura rynku bankowego, całe środowisko bankowe i developerskie -czy lepiej kupować na rynku wtórnym czy pierwotnym oraz co wyróżnia je ze względu na negocjacje ? -jak przygotować się do negocjacji ? -jakie mamy rodzaje negocjacji i kiedy możemy stosować konkretne formy ? -jak je rozpocząć, co mówić w trakcie oraz jak je zakończyć ? -jakie techniki i chwyty negocjacyjne mogą Ci się przydać podczas rozmów -jak negocjować umowy ?
Nie są to wszystkie kwestie, autor bowiem każdą potraktował bardzo szczegółowo i poświęcił poszczególnym zagadnieniom wiele miejsca. Jako jednocześnie absolwent psychologii oraz zarządzania opisuje temat z profesjonalizmem i znawstwem. Przytacza najświeższe nowinki i sytuację prawną, dzięki czemu książka jest jak najbardziej aktualna. Pomimo tego, iż na pierwszy rzut oka temat wydaje się być ciężki, lekkość pióra i języka autora pozwolił napisać e-book uwolniony od prawniczego żargonu, zrozumiały dla każdego laika.
Co zyskasz kupując tę książkę ? Na pewno nową wiedzę, która pozwoli Ci zaoszczędzić mnóstwa czasu i pieniędzy, a także nauczy Cię podstaw negocjacji - nie tylko w dziedzinie finansów i kredytów. Poznasz także prawo, które da Ci, jako konsumentowi, silne narzędzie do rozmów z osobami, które chcą Ci coś sprzedać..nie zawsze korzystnie.
E-booki podobne do "Negocjacje z bankiem i developerem", czyli na tematy: