Grzyby są niewątpliwie specyficznym i bardzo cenionym składnikiem naszej diety. Urozmaicają nasze potrawy nadając im wyjątkowy smak i aromat. Zapytajmy się jednak kogokolwiek „kiedy się zbiera grzyby?”. Większość osób odpowie zapewne, że późnym latem i jesienią. Niektórzy wskażą całe lato a może nawet i wiosnę. Tak naprawdę jednak grzyby możemy zbierać cały rok. Każda pora roku skutkuje bowiem obrodzeniem naszych lasów w wiele smacznych gatunków grzybów. Dlaczego więc zbieramy głównie jesienią? Ponieważ tak zbierały nasze matki i babki i na innych grzybach się nie znamy. Oczywiście nikt nikogo nie zamierza tutaj namawiać do eksperymentowania z nieznanymi nam gatunkami grzybów. Ryszard Makowski przekonuje nas jednak, że bogactwo grzybów jadalnych występuje także zimą i właśnie tym grzybom poświęcona jest ta publikacja.
Najważniejszą częścią książki jest mini-atlas grzybów. Dlaczego „mini”? Ponieważ znalazły się w nim jedynie te gatunki, które możemy spotkać w naszych lasach właśnie w miesiącach zimowych. Okazuje się bowiem, że istnieją gatunki, którym niestraszne są ani śnieg, ani mróz, a jednocześnie nie tracą one w takich warunkach swoich walorów smakowych. Na przedstawienie każdego opisanego tutaj gatunku składają się: krótki opis, dokładne zdjęcie oraz informacje na temat kapelusza, blaszek, trzonu, miąższu, zarodników, występowania, możliwości pomylenia oraz jego wartości. Opisy są bardzo dokładne i napisane w sposób nie pozostawiający żadnych wątpliwości. Z książki dowiemy się nie tylko gdzie i jakie grzyby zbierać, ale także w jaki sposób je przyrządzać. Swoje miejsce w książce znalazł bowiem obszerny spis przepisów kulinarnych wykorzystujących opisane wcześniej gatunki grzybów. Niejako uzupełnieniem książki jest zbiór ogólnych porad dotyczących leśnych wędrówek. Autor przekazuje nam tutaj wiedzę dotyczącą zasad obowiązujących w lesie, oraz wskazówek dotyczących m.in. orientacji w terenie. Dla osób, które zmarzną podczas tych zimowych wędrówek i będą chciały się ogrzać, autor przewidział także przepisy na rozgrzewające trunki (niekoniecznie z grzybów).
Jak więc widzimy, polskie lasy oferują nam swoje owoce także w zimie. Zimowe grzybobrania są nie tylko owocne w postaci ilości grzybów, ale także są świetnym sposobem spędzania wolnego czasu. Pamiętajmy tylko, że dzień jest krótszy niż podczas innych pór roku, ubierzmy się ciepło i możemy ruszać na poszukiwania nieznanych nam dotychczas smaków, które na pewno zyskają niejednego entuzjastę.