Festung Warschau – 1944 – Powstanie Warszawskie cz.II

Festung Warschau – 1944 – Powstanie Warszawskie cz.II
autorem artykułu jest Aleksander Sowa

Drugiego dnia sierpnia na pomoc płonącej Warszawie miała zostać desantowana świetnie wyposażona i wyszkolona Pierwsza Samodzielna Brygada Spadochronowa gen. Sosabowskiego w sile 2200 polskich żołnierzy wzmocniona potem przez brytyjskie „Czerwone Diabły". Brygada przygotowywała się do wsparcia powstania ale Montgomery postanowił by użyto ją nieco później w desancie pod Arnhem w Holandii, w ramach operacji „Market Garden", która była tak samo bezsensowną jak Powstanie Warszawskie i tak samo zresztą nieudana. Warto przy tym pamiętać, że formacja ta była od samego początku szkolona i przeznaczona do wsparcia na wypadek wybuchu powstania w okupowanej Polsce a w Holandii zginęło 23% jej stanu.

Tymczasem na wieść o walkach SS-Reichsführer Heinrich Himmler, powołując się na dyspozycję Hitlera, wydał rozkaz zniszczenia miasta i całkowitego wyniszczenia ludności cywilnej. Rozkaz ten, miał brzmieć następująco: „Ujętych powstańców należy zabijać bez względu na to, czy walczą zgodnie z Konwencją Haską, czy też ją naruszają. Nie walcząca część ludności, kobiety i dzieci, ma być również zabijana. Całe miasto ma być zrównane z ziemią, to jest domy, ulice, urządzenia w tym mieście i wszystko, co się w nim znajduje."

Himmler na wieść o wybuchu nakazał także egzekucję więzionego w KL Sachsenhausen byłego Komendanta Głównego AK gen. Stefana „Grota" Roweckiego. Mianował też Ericha von dem Bacha-Żelewskiego dowódcą tłumienia powstania w Warszawie, który sprowadził do Warszawy znaczne siły wojskowe - m.in. zbrodniczą brygadę SS-RONA Kamińskiego (Rosyjska Wyzwoleńcza Armia Ludowa), Sonderbataillon Dirlewanger złożony z kryminalistów i inne formacje. Stworzył z nich Korpsgruppe von dem Bach. Użył także 3 dywizje pancerne (Totenkopf, Hermann Göring oraz Wiking). Łącznie około 50 000 ludzi. Von dem Bach osobiście potwierdził w 1946 roku swoją odpowiedzialność za zbrodnicze działania wojsk niemieckich w trakcie pacyfikacji Powstania Warszawskiego, za które otrzymał od Hitlera Krzyż Rycerski nigdy zaś (nawet przed Międzynarodowym trybunałem Wojskowym w Norymberdze) nie odpowiedział za ludobójstwo.

Niemcy już 2 VIII stosowali żywe tarcze, pędząc przed czołgami polskie kobiety i dzieci. Niemal natychmiast powtórzyli tę taktykę przywiązując cywili do drabin i tak przełamywały opór na powstańczych barykadach. Samoloty Luftwaffe zrzucały nad miastem rzekomy apel Komendanta Głównego Krajowych Sił Zbrojnych, nakazujący oddziałom polskim zaprzestania walk z oddziałami niemieckimi. Niemcy i Ukraińcy rozstrzeliwali cywili. 3 VIII Niemcy po raz pierwszy zakładają powstańcze opaski chcąc podstępem opanować kolejne kamienice na Woli. Następnego dnia faszyści dopuszczają się znów mordów na cywilach, po południu rozpoczyna się bezprzykładna rzeź Ochoty i Woli.

Przewidziano, że Powstańcy będą walczyć najdalej 3- 4 dni tymczasem stało się jasne, że to nierealne i przyjdzie walczyć nie wiadomo jak długo. Powstańcy znaleźli się w dramatycznej sytuacji. Czekano na pomoc od aliantów zachodnich tymczasem, Anglicy nadawali tylko patriotyczny bełkot zamiast informacji dla walczących Powstańcówo rozmieszczeniu, uzbrojeniu jednostek niemieckich oraz ich rezerwach, a także dalszych zamiarów stron względem Powstania). Grozę tragicznego położenia Powstańców w tym czasie chyba najlepiej oddają słowa powstańczego poety Zbigniewa Jasińskiego „Rudego", który napisał:

Halo! Tu serce Polski! Tu mówi Warszawa! Niech pogrzebowe śpiewy wyrzucą z audycji! Nam ducha starczy dla nas i starczy go dla was! Oklasków też nie trzeba! Żądamy amunicji!"

Zamiast zrzutów w radiu emitowano jednak ciągle chorał Kornela Ujejskiego, jako zaszyfrowana wiadomość, że zrzutów nie będzie. Z Brindisi (Włochy) miały wprawdzie wystartować alianckie samoloty z pomocą ale plany pokrzyżowały warunki pogodowe. Wreszcie w nocy z 4/5 VIII nad Warszawą pojawiły się pierwsze Halifaxy z brytyjskimi, południowoafrykańskimi i polskimi załogami. Zrzuty odebrano na Woli i Starówce. Tego samego dnia na Pałacu Blanka ginie żołnierz „Parasola" plut. pchor. „Krzyś" - najwybitniejszy poeta tego pokolenia - Krzysztof Kamil Baczyński.

Na wieść o wybuchu powstania w Warszawie w kierunku walczącego miasta ruszyło z każdej strony wiele oddziałów partyzanckich. Niemcy skutecznie jednak te odziały powstrzymywali. Po kilku dniach ich względnej bezczynności, kiedy gromadzili znacznie większe siły zdecydowali „ostatecznie rozwiązać kwestie polskich bandytów" rozpoczynając od 5 VIII potężne natarcie. Uderzono w pierwszej kolejności na Wolę i Ochotę przebijając arterię komunikacyjną na linii wschód-zachód i łącząc się z walczącymi w okrążeniu w rejonie ratusza i Ogrodu Saskiego oddziałami generała R. Stahela. Niemieckie walki to przede wszystkim zbrodnie. Na Woli tego dnia rozstrzeliwują 45 tysięcy cywili, w tym wszystkich chorych i personel szpitali. Niemieckie uderzenie poprzedziły bombardowania niemieckiego lotnictwa, z użyciem przestarzałych samolotów Ju-87 Stuka, które mogły bezkarnie nad miastem operować wskutek braku jakiejkolwiek powstańczej obrony przeciwlotniczej i działań rosyjskiego lotnictwa myśliwskiego.

9 VIII rozpoczyna nadawanie rozgłośnia Polskiego Radia z Warszawy. Nocą z 9/10 sierpnia nad Śródmieściem i Mokotowem znów pojawiają się upragnione brytyjskie samoloty. Ochota nie wytrzymuje i 11 VIII kanałami wycofują się z dzielnicy ostatnie powstańcze oddziały. Wkraczające odziały RONA znów dokonują rzezi na ukrytych w piwnicach cywilach.

Niemcy po raz pierwszy wprowadzają nie znaną powstańcom nową broń: zdalnie kierowane nosiciele ładunków wybuchowych Goliath. Sprowadzają także moździerz rakietowy kal. 380 mm. 13 VIII kilkanaście samolotów znów dokonało zrzutów broni i amunicji. Niemcy koncentrują uderzanie na Stare Miasto. Sprowadzają do miasta moździerz Karl kal. 600 mm. Amunicje dowożą na szczęście później, wraz z drugim moździerzem 600 mm Sturmtiger.

W nocy z 14/15 na niebie nad Warszawą pojawiają się kolejne samoloty ze zrzutami. Ogółem w Powstaniu tylko 38% zasobników trafiło do rąk AK i te, które do nas trafiły do Polaków na skutek bardzo małej wysokości zrzucania a zatem tego, że spadochrony zasobników nie zawsze zdążyły się otworzyć w 12% była uszkodzona. Była to jednak ogromna pomoc dla walczącej Warszawy. Pomoc przede wszystkim duchowa, bo Warszawiacy wiedzieli, że jednak świat nie pozostawił ich samych sobie. Załogi samolotów jednak musiały z powrotem wracać do Włoch pokonując 15 000 km, głównie nad terytorium zajętym przez wroga... bo Stalin nie pozwolił wylądować kilkanaście kilometrów za Warszawą i to nawet w wypadku uszkodzenia samolotu swoim sojusznikom! Lotnictwo brytyjskie dokonało zrzutów nad Warszawą w czasie powstania ogółem 24 razy, i w misjach tych zginęło aż 44 załóg. Wskutek niezwykle trudnej i niebezpiecznej loty te wstrzymano. Postawa Stalina w kwestii zrzutów alianckich dodatkowo nie pozostawiała złudzeń, co doprowadziło niemal do otwartego konfliktu. Część bowiem opinii publicznej jak również i sam Churchil potępiła postawę Stalina ale nie znalazło to oparcia u Roosevelta.

Tymczasem Niemcy wprowadzają do akcji ciężkie wyrzutnie rakietowe Schwereswurfgestell (krowy), którymi ostrzeliwują pozycje w Śródmieściu. W piątek 18 VIII składają ofertę kapitulacji, która pozostaje bez odpowiedzi. Następnego dnia grupa Reinefartha przystępuje do generalnego szturmu na Stare Miasto, wsparte ciężkimi bombardowaniami i najcięższym sprzętem w tym - pociągiem pancernym i kanonierką z Wisły. Pomimo ogromnych sił Niemcom nie udaje się jednak złamać oporu powstańców ze Starego Miasta i 15.00 VIII na na gmachu PAST-y (Polska Akcyjna Spółka Telekomunikacyjna) łopocze polska flaga. Niemcy są rozwścieczeni i zajadle atakują dalej. Walka trwa o każdy dom, o każdą ulicę. To co Niemcy zdobywają za dnia, Powstańcy odbijają w nocy.

23 VIII dochodzi do czegoś czego Niemcy nie spodziewają się zupełnie. Oddziały AK, które od mniej więcej 4 VIII walczyły tylko broniąc swoich pozycji teraz atakują. Nad ranem zdobywają budynek małej PASTY, gmach Komendy Policji. Trzecie natarcie - na Uniwersytet Warszawski załamuje się. Niemcy ponoszą tego dnia straty. Tego samego dnia strącony zostaje przez Powstańców zostaje jeden z trzech (lub dwóch) zestrzelonych w Powstaniu Warszawskim niemieckich samolotów. Pomimo znacznych strat Niemcy nadal kontynuują ataki na Stare Miasto a także inne dzielnice. 25 VIII kanałami ewakuuje się do śródmieścia KG AK. Trwa ciężki ostrzał artyleryjski Starówki i naloty co kilka minut. 29 VIII trwają nadal skutecznie odpieranie ataki na Śródmieście, Mokotów i Sadybę. Luftwaffe zrzuca bomby na oznaczony flagami Czerwonego Krzyża Szpital Elżbietanek.


artykuł to zapowiedź książki pt.: "Festung Warschau 1944"

--
Aleksander Sowa
----------------------
www.wydawca.net

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
 

Aleksander Sowa - książki & ebooki

 
21,70 zł
pisanie, książki, publikacji Aleksander Sowa
Autor 2.0 Czy wiesz, jak wydać i zarabiać na własnej książce? Autor 18 poczytnych publikacji zdradza swój sekret...
 
16,90 zł
Fiat 126p, auto, samochód, fiat Aleksander Sowa
Fiat 126p. Mały Wielki Samochód Poznaj historię i ciekawostki dotyczące jednego z najpopularniejszych aut XX wieku...
 
19,97 zł
Fiat 126p, auto, samochód, tuning Aleksander Sowa
Fiat 126p. Sportowe modyfikacje i tuning malucha Fiat 126p. Sportowe modyfikacje i tuning malucha - Uczyń ze swojego fiacika prawdziwy samochód sportowy!
 
9,77 zł
magnetyzery, paliwo, auto, samochód, ekologia, tania jazda Aleksander Sowa
Jak działają magnetyzery i jak je wykonać „Jak zmniejszyć zużycie paliwa” Kto jeszcze chce dowiedzieć się całej prawdy o magnetyzerach
 
5,00 zł
auto, oszczędzanie, samochód, paliwo, tania jazda Aleksander Sowa
Jak jeździć oszczędnie Nie masz wpływu na cenę paliwa ale masz wpływ na to, ile paliwa zużyje Twój samochód
 
16,90 zł
Fiat 126p, auto, samochód, maluch, fiat Aleksander Sowa
Jak ulepszyć swojego Fiacika? Tuning Fiata 126p. Spraw, aby Twój "Maluch" stał się wyjątkowy!
 
19,90 zł
motoryzacja, samochód, hobby Aleksander Sowa
Legendy naszej motoryzacji Wybierz się w pasjonującą podróż przez 90 lat historii polskiej motoryzacji!
 
20,00 zł
samochód, auto, motoryzacja Aleksander Sowa
Legendy naszej motoryzacji Dzięki tej publikacji wybierzesz się, dobrze się bawiąc, w pasjonującą podróż przez ponad 100 lat historii polskiej motoryzacji.
 
17,70 zł
instalacje gazowe, ekologia, tania jazda, tania jazda samochodem, paliwo, kryzys naftowy, peakoil Aleksander Sowa
Samochodowe instalacje zasilania gazem Dlaczego niektórzy kierowcy nie mają problemu z dużymi wydatkami na benzynę
 

Najnowsze wpisy premium

  • Udane wakacje

    Przygotowanie do wakacji nie jest wcale trudne. Przede wszystkim musimy wiedzieć po co wybieramy się na urlop...

  • Zarządzanie własnym czasem

    Czas to pieniądz. Ale co zrobić, by odpowiednio nim zarządzać?

Zobacz wszystkie wpisy.

Dodaj wpis »

Odwiedzający tę stronę szukali: powstanie warszawskie - aut. aleksander sowa, aleksander sowa darmowe książki e-booki powstanie warszawskie ebooki powstanie warszawskie, kryza do fiata 126p dirlewanger ebooki, fiat 126p arnhem, samoloty ebooki.